tag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post2563129948641222763..comments2024-03-28T21:22:55.309+01:00Comments on To przeczytałam: Haruki Murakami - Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwaTo przeczytałamhttp://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-40702701902926008612015-04-22T12:35:27.311+02:002015-04-22T12:35:27.311+02:00Czuję się utwierdzona w opinii :) Bo trochę się ob...Czuję się utwierdzona w opinii :) Bo trochę się obawiałam, że posypią się na mnie gromy, że się nie znam i takie tam. No fakt, nie znam się, ja sobie tylko dla przyjemności czytam :)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-39303310011934267862015-04-22T12:32:39.242+02:002015-04-22T12:32:39.242+02:00Dodam jeszcze, że zainspirowana rzekomą pięknością...Dodam jeszcze, że zainspirowana rzekomą pięknością muzyki Liszta z tytułu poszukałam jej na YT, ale jakoś - może pod wpływem złych wrażeń z lektury - mnie nie zachwyciła. Może jeszcze kiedyś?<br />:)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-69253423473276630592015-04-22T12:30:57.355+02:002015-04-22T12:30:57.355+02:00Cabre' to tylko widuję na blogach, ale nie mia...Cabre' to tylko widuję na blogach, ale nie miałam z nim osobistego kontaktu i w najbliższym czasie się na to nie zanosi :)<br /><br />A w tym roku jestem strasznie zapóźniona z PIT-em, bo jeszcze nie złożyłam, choć czeka gotowy. Na żadne wersje elektroniczne się nie porywam, papiór ist papiór, tyle że zawsze udaję się osobiście do okienka, więc w poniedziałek to już trzeba będzie koniecznie. Wyobrażam sobie te kolejki. Sama sobie winnam...To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-80223882954988347862015-04-22T12:25:43.032+02:002015-04-22T12:25:43.032+02:00Był tam kiedyś ogród zwany Raj i stąd nazwa ulicy....Był tam kiedyś ogród zwany Raj i stąd nazwa ulicy. Później w tym miejscu powstały Zakłady Tytoniowe, a w 2 połowie XIX wieku zbudowano austriackie koszary, które zajmują całą jedną stronę ulicy. W tych właśnie koszarach Franciszka Józefa mieści się ogromna biblioteka. Parę lat temu po drugiej stronie powstał Małopolski Ogród Sztuki i nie wiem, czy nazwą nie nawiązuje właśnie do dawnego ogrodu Raj :)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-84945352563646214042015-04-22T07:06:49.676+02:002015-04-22T07:06:49.676+02:00Chyba pierwszy raz od dłuższego czasu się zgadzamy...Chyba pierwszy raz od dłuższego czasu się zgadzamy :-) Specjalistą od Murakamiego nie jestem bo przeczytałem poleconą mi "Kafkę nad morzem", która obok "Kroniki ptaka nakręcacza" podobno jest najlepszą jego książką. Wrażenia bardzo podobne do Twoich. Dobrze się czyta, literackie aluzje, te sprawy ale też wrażenie, że jak się trochę poskrobie tę politurę to wyjdzie spod niej nie drewno tylko paździerze. No i też zagadką jest dla mnie skąd pomysł na literackiego Nobla dla niego :-)Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-66012269341046413282015-04-21T21:54:18.092+02:002015-04-21T21:54:18.092+02:00hehe, mówiłam że Tsukuru to chłam. Też zawsze nie ...hehe, mówiłam że Tsukuru to chłam. Też zawsze nie mogę wyjść z podziwu nad rekomendacjami Murakamiego do Nobla :Dpeek-a-boohttp://buksy.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-57739537695836825742015-04-21T21:49:01.096+02:002015-04-21T21:49:01.096+02:00Murakamiego jakoś omijałam do tej pory i w księgar...Murakamiego jakoś omijałam do tej pory i w księgarni, i w bibliotece bojąc się właśnie mądrości wszelakich. Sięgnęłam za to po "Głosy Pamano" Jaume Cabré. Na początku wciągnęło bardzo, nie mogłam się wprost oderwać. W miarę dalszego czytania książka się robiła do bólu przewidywalna, sztampowa i naiwna. Mam wrażenie, że czytam romans w który wpleciono wątek historyczny. Zdań po hiszpańsku nie uświadczyłam do tej pory, a przebrnęłam już przez blisko 3/4 książki. Nic to, czytam dalej, a nuż czymś mnie jeszcze zaskoczy.<br /><br />Chciałam być nowoczesną i wysłać PIT poprzez portal teleinformatyczno-bla-bla-bla, i co? Oczywiście podczas instalowania pojawia się jakiś błąd, nie pomagają żadne restarty i inne zaklęcia. Jutro pójdę zatem tradycyjnie, na pocztę, za potwierdzeniem odbioru... A w przyszłym roku już NA PEWNO rozliczę się na początku marca!<br />saxonyAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-28937870135836253562015-04-21T20:51:54.903+02:002015-04-21T20:51:54.903+02:00Mam te książkę Murakamiego ...wygrałam ją w jednym...Mam te książkę Murakamiego ...wygrałam ją w jednym z konkursów organizowanych na blogach.<br />I już skutecznie mnie inne opinie o niej zniechęciły do jej przeczytania a Ty jeszcze dołożyłaś.....<br />Mam jeszcze inną jego książkę, ale o tamtej pisano dobrze..no i tytuł zachęca....<br />Tę druga pewno przeczytam a co do pierwszej no to ni jestem przekonana czy nie szkoda na nią czasu.<br /><br />Ta Rajska to się bardzo dobrze kojarzy a jak jeszcze na niej jest biblioteka to się doskonale kojarzy.<br />Ja wiele lat nie zaglądałam do mojej biblioteki a teraz znów z niej dźwigam książki chociaż swoich mam pod dostatkiem. Nie umiem się jednak powstrzymać.<br /><br />Filmy interesujące, a ja jakoś nie mam serca do oglądania filmów. Książki i blogowanie czyli chodzenie po blogach oraz prace domowe zabierają mi cały czas....natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.com