tag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post3138268725319834662..comments2024-03-27T20:13:24.658+01:00Comments on To przeczytałam: Monika Żeromska - Wspomnień ciąg dalszyTo przeczytałamhttp://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comBlogger22125tag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-1379901592519170072015-03-07T18:02:39.012+01:002015-03-07T18:02:39.012+01:00Jesteś wspaniała! Dziękuję bardzo:))) muszę sobie ...Jesteś wspaniała! Dziękuję bardzo:))) muszę sobie w takim razie odświeżyć Zechentera, a Voglera kupuję:) Monikahttps://www.blogger.com/profile/05092871364811395859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-58520206429209561642015-03-07T16:26:40.458+01:002015-03-07T16:26:40.458+01:00Kurka wodna, opisałam się i zeżarło! No nic, sprób...Kurka wodna, opisałam się i zeżarło! No nic, spróbuję odtworzyć. Więc tak.<br /><br />Łobzowska. Cała do przejścia od początku do końca, bo to i antykwariat, który stoi dokładnie naprzeciwko Domu Plastyków (a historię niemieckiego 'zajazdu' na tenże znasz z Zechentera) i dom Asnyka, który niegdyś stał nad Rudawą tamtędy płynącą i podstacja elektryczna z maszkaronem i kościół i klasztor Zmartwychwstańców i wspomniany dom własny Zawieyskiego i lecznica, w której zmarł Wyspiański i posiadłości karmelitanek bosych na terenie dawnego ogrodu Kremerowskiego (a przecież Kremerówna z domu była Radczyni Domańska) i trumna profesorska...<br />Ha! Masz teraz czego szukać :)<br />Trochę znajdziesz w tej kategorii:<br />http://www.photoblog.pl/przewodnikpokrakowie/archiwum/kategoria/424/piasek-i-garbary#strona-1 <br /><br />Sarnie Uroczysko natomiast to ulica na Woli Justowskiej. gdzie mieszkał prof. Estreicher,a gdzie teraz jest muzeum<br />http://www.photoblog.pl/przewodnikpokrakowie/37494152<br />Tutaj też kategoria<br />http://www.photoblog.pl/przewodnikpokrakowie/archiwum/kategoria/479841/wola-justowska<br /><br />Zaś za Voglera to ja Ci jestem wdzięczna, bo właśnie dumałam, co będę czytać następnego z cracovianów, gdy skończę Kozioła aktualnie przerabianego - i już wiem! Tego Voglera to całkiem niedawno sobie uzupełniłam, bo miałam tylko jeden tom. Myślę, że będzie świetny.To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-89959263351817314432015-03-07T12:51:21.389+01:002015-03-07T12:51:21.389+01:00Łoo matko!!! Nic nie wiem o Łobzowskiej (poza tym,...Łoo matko!!! Nic nie wiem o Łobzowskiej (poza tym, że był tam antykwariat, w którym pracował Zechenter, którego wspomnienia bardzo lubię:). I co to jest Sarnie Uroczysko??? Nigdy o tym nie słyszałam. I jeśli jeszcze mogę mieć prośbę...czy byłabyś tak miła i napisała, czy znasz i czy polecasz 3 tomy wspomnień Henryka Voglera (bo dobrze mniemam, że to krakowskie klimaty?), to byłabym BARDZO wdzięczna:)))Monikahttps://www.blogger.com/profile/05092871364811395859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-45799597795108655502015-03-07T09:34:07.547+01:002015-03-07T09:34:07.547+01:00:)))
Panowie w Księgarni Akademickiej istotnie ba...:)))<br /><br />Panowie w Księgarni Akademickiej istotnie bardzo mili :) ostatnio oglądałam tam coś o przyrodzie Krakowa, ale z bólem serca odłożyłam na miejsce - 120 czy 130 zet, niestety. I duże rozmiary, no gdzież ja to upchnę. <br />A Księgarnia Naukowa na Podwalu to - nie wiem, jak się to dzieje - ale właściwie NIGDY tam nie chodzę, w przeciwieństwie do filii językowej obok, z działem papierniczym, gdzie tradycyjnie kupuję kalendarze i ciągle latam po kartki okolicznościowe, a czasem sobie po prostu skracam tamtędy drogę - ma drugie wyjście na Krupnicza :)<br /><br />A już myślałam, że Cię namówię na spacer po Piasku - a tu okazuje się, że najwyraźniej znasz. To i pewnie Łobzowską z jej Domem Plastyków, Jasnym Domem Zawieyskiego etc.?<br /><br />Wobec tego na maj zalecam KONIECZNIE Sarnie Uroczysko!To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-2927845874449745662015-03-07T08:40:39.815+01:002015-03-07T08:40:39.815+01:00Wiesz, ja śmiało mogę mówić, że dokonałam czynu he...Wiesz, ja śmiało mogę mówić, że dokonałam czynu heroicznego. Utrzymałam resztki świadomości w tramwaju, bo już uszami duszy słyszałam to, co wyraziłaś w bardzo łaskawej formie. Bo pewnie brzmiałoby to tak: przyjeżdżają z tej Warszawy pijane, piją w Krakowie i tracą świadomość w komunikacji miejskiej, podczas gdy ciężko pracujący mieszkańcy...może nawet jeszcze by dodali, że piją w towarzystwie tych uroczych, kulturalnych, doskonale i w pełni ubranych Anglików, których tylu i ja sama widziałam na ulicach miasta;) no na szczęście zwalczyłam słabość w porę. Mówimy o Kamienicy pod Pająkiem? To znam:) Młodszą pannę kupiłam w Księgarni Akademickiej na św. Anny (przemiły pan trzymał dla mnie tę książkę przez kilkanaście dni, bo były tylko 2 egz.i niestety tylko to!). A Krakowskie 4 pory roku, Alfabet krakowski i przewodnik po Podgórzu kupiłam na Podwalu w GKN.Monikahttps://www.blogger.com/profile/05092871364811395859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-82694762913542838912015-03-07T08:19:42.471+01:002015-03-07T08:19:42.471+01:00Oj, to przykro niezmiernie, że akurat na Kraków pr...Oj, to przykro niezmiernie, że akurat na Kraków przypadło choróbsko. Jednak dzielnie je przemogłaś (NIEMAL zemdlałaś, całe szczęście, że tylko niemal, bo wiesz, potem inni pasażerowie by sarkali, że przyjeżdżają z tej Warszawy mdleć, a biedni ludzie zamiast spieszyć do pracy to muszą czekać na przyjazd karetki :) no dobra, aż tak źle nie jest) i zobaczyłaś to i owo. A czy Ty znasz kamienicę Talowskiego przy Karmelickiej? Gdzie kupiłaś książki?To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-67276699284771973692015-03-06T20:01:28.102+01:002015-03-06T20:01:28.102+01:00Wyjazd był...hmm...specyficzny. Z Warszawy wyjecha...Wyjazd był...hmm...specyficzny. Z Warszawy wyjechałam już podziębiona, no i drugiego dnia w Krakowie niemal zemdlałam w tramwaju. No cóż. Na moją miłość do Krakowa to nie wpłynęło ujemnie;) Troszkę jednak udało mi się pospacerować. Podgórze, spacer wzdłuż Wisły, SALWATOR!!! (wraz z cmentarzem), cmentarz Rakowicki. No i ulica Retoryka (wielbię Talowskiego, cmentarz Rakowicki bez odwiedzenia jego grobu- wyjazd nieważny;). No i bardzo ważne, zaopatrzyłam się w książki Rogóża i Kozioła. Bardzo, bardzo się cieszę z tych zakupów. A teraz już czekam na maj- tydzień w Krakowie:) Ach! Żebym jeszcze umiała opisać to tak jak Ada:)))Monikahttps://www.blogger.com/profile/05092871364811395859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-287592057274352422015-03-06T09:42:25.695+01:002015-03-06T09:42:25.695+01:00Pażiwiom uwidim
:)
A jak tam pobyt w Krakowie, Mo...<i>Pażiwiom uwidim</i><br />:)<br /><br />A jak tam pobyt w Krakowie, Moniko, się udał? Gdzie byłaś, co widziałaś?To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-71964644389539406162015-03-06T09:41:43.600+01:002015-03-06T09:41:43.600+01:00Sąsiadka jest starsza... ode mnie - ale sto razy b...Sąsiadka jest starsza... ode mnie - ale sto razy bardziej żwawa :) i sama opiekuje się staruszkami zawodowo :) a na mieszkanie czyhają córka i wnuczka - tak że nic z tego. Helas!To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-76833442631093194502015-03-06T09:02:52.084+01:002015-03-06T09:02:52.084+01:00No ja mówiłam, że to trochę hagiografia;) Wiesz, n...No ja mówiłam, że to trochę hagiografia;) Wiesz, najbardziej specyficzny jest ostatni tom. Przy całej mojej bezkrytyczności i ukochaniu tych wspomnień, mam świadomość, że tom piąty może znudzić kogoś, kto do Moniki Żeromskiej ma mniej emocjonalny stosunek niż ja;)Monikahttps://www.blogger.com/profile/05092871364811395859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-89444772176333039492015-03-06T08:35:40.382+01:002015-03-06T08:35:40.382+01:00Jak sąsiadka jest starsza i nie ma rodziny to opie...Jak sąsiadka jest starsza i nie ma rodziny to opieka za zapis....będziesz miała babcię....natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-89645420520750841072015-03-06T07:24:49.886+01:002015-03-06T07:24:49.886+01:00Właśnie, ha ha ha - akurat się umiem powstrzymać! ...Właśnie, ha ha ha - akurat się umiem powstrzymać! Co do powiększenia mieszkania - snułam kiedyś plany przejęcia mieszkania od sąsiadki, ba! nawet sobie rozrysowałam plan przebudowy... tylko jakoś kasy brak na spłacenie obecnej właścicielki :)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-75639174612193714312015-03-05T16:27:25.378+01:002015-03-05T16:27:25.378+01:00Zachęcasz, zachęcasz a wspomnienia czekają na półc...Zachęcasz, zachęcasz a wspomnienia czekają na półce....<br /><br />A co do biblioteczki.. przydałaby Ci się możliwość jednak powiększenia tego mieszkania.....chyba, że .......przestaniesz ją powiększać...ha,ha...natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-4088483959314425402015-03-05T16:01:54.288+01:002015-03-05T16:01:54.288+01:00Ja tam Monice się nie dziwię :-) wiadomo, że do te...Ja tam Monice się nie dziwię :-) wiadomo, że do tego typu wspomnień należy podchodzić z rezerwą i brać poprawkę na brązowniczy zapał :-) Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-41605010544837666252015-03-05T14:59:59.840+01:002015-03-05T14:59:59.840+01:00Jako wdowa po Żeromskim dostała rentę po wojnie i ...Jako wdowa po Żeromskim dostała rentę po wojnie i to ponoć bardzo wysoką. Córka pisze jednak, że "ponieważ była zbyt wysoka, by płacił ją ZUS", została wpisana na listę płac w Czytelniku czy gdzieś tam, że pracuje w korekcie szczotkowej. Z czego były żarty, że niby jako sprzątaczka. Wygląda jednak na to, że oficjalnie się jej renty jako wdowie przyznać nie dało... a córka podała nieco inny powód :)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-47387793440991853012015-03-05T14:53:42.012+01:002015-03-05T14:53:42.012+01:00W każdym razie robiła wszystko by za taką ją uważa...W każdym razie robiła wszystko by za taką ją uważano, przecież nawet używała nazwiska Żeromskiego i nie dziwię się, zapewne nie była do końca uszczęśliwiona swoim statusem społecznym a i dzisiaj konkubina występuje co najwyżej w kronikach kryminalnych bo w towarzyskich staje się partnerką :-). Tak czy owak z tą towarzyszką życia pisarza bym nie przesadzał, bo jakby nie patrzeć i tak dłużej chyba była nią Oktawia :-). Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-34101599800979433002015-03-05T14:10:34.347+01:002015-03-05T14:10:34.347+01:00To Cię czeka prawdziwa uczta! Z malutką poprawką n...To Cię czeka prawdziwa uczta! Z malutką poprawką na czołobitny wręcz stosunek autorki do rodziców :)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-55394274077414122122015-03-05T13:54:48.103+01:002015-03-05T13:54:48.103+01:00Zachęcona wypożyczyłam sobie pierwszy tom z biblio...Zachęcona wypożyczyłam sobie pierwszy tom z biblioteki i właśnie zaczynam :)Madikahttps://www.blogger.com/profile/05948018716945390994noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-36588798566269567112015-03-05T13:48:55.230+01:002015-03-05T13:48:55.230+01:00No tak, ale pani Anna zawsze była traktowana jako ...No tak, ale pani Anna zawsze była traktowana jako wdowa po Żeromskim i tak hołubiona, zresztą sam pisarz jakby nakazywał takie jej traktowanie w testamencie. Nazwijmy to tak - była towarzyszką życia pisarza :)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-42989348665419058642015-03-05T13:47:01.206+01:002015-03-05T13:47:01.206+01:00Ja tylko mam nadzieję, że pozostałe tomy będą równ...Ja tylko mam nadzieję, że pozostałe tomy będą równie pasjonujące :)To przeczytałamhttps://www.blogger.com/profile/14128513134598969002noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-73535172748051220112015-03-05T13:41:20.825+01:002015-03-05T13:41:20.825+01:00Na okładce podano błędna informację, która sugeruj...Na okładce podano błędna informację, która sugeruje, że matka Moniki Żeromskiej była żoną pisarza, co jest nieprawdą bo nigdy nią nie była. Żeromski nie miał rozwodu z Oktawią, która go przeżyła, tak że jakby nie patrzeć matka Moniki była konkubiną Żeromskiego.Marlowhttps://www.blogger.com/profile/05743983717131996580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6820752188952408348.post-12897973216013506862015-03-05T13:02:21.550+01:002015-03-05T13:02:21.550+01:00Ja zamowilam sobie dwa pierwsze tomy tych wspomine...Ja zamowilam sobie dwa pierwsze tomy tych wspomine i jak czytam fragmenty zamieszczone przez Ciebie, to juz nie moge sie doczekac, no ale poki co ksiazkiw Polsce u rodzicow, to jeszcze troszke poczekam:) Pozdrawiam:)Kamillahttps://www.blogger.com/profile/12001480854335362575noreply@blogger.com