Egzemplarz domowy sfatygowany kilkakrotnym czytaniem - do szczętu. Książka jest w kilkunastu częściach. Co znaczy szczęt, swoją drogą? Przeczytane 28 lutego 2011. Zdjęcie wykonane w niedzielę 27 lutego - cudownie słoneczną.
Widać luty miesiącem Tołstoja, bo w zeszłym roku czytałam Wojnę i pokój o tej porze :) Egzemplarz kupiony przez Ojczastego 13 września 1956 roku za 34 zł/2 tomy, jak zanotował ołówkiem z tyłu książki. Są to DZIEŁA w 14 tomach. Przeczytane 24 lutego 2011.
Z okładki wyglądało nieciekawie, wzięłam na Rajskiej, bo wzięłam :) Tymczasem okazało się świetnym kryminałem i już sobie ostrzę zęby na następny tom. Przeczytałam 19 lutego 2011.
Wybór opowiadań z kilku zbiorów, zarówno neapolitańskich, jak i mediolańskich, gdzie autor potem mieszkał. Wyszło w Polsce w 1964 roku, a we Włoszech w 1947, 1957 i 1958. Pożyczone z biblioteki na Rajskiej. Przeczytane 18 lutego 2011.
W bibliotece w Jordanówce czekała na mnie Doncowa, której jeszcze nie czytałam po rosyjsku, choć mam. W Polsce pierwsza z serii o Eulampii (znam niektóre następne z oryginału). Przeczytałam 14 lutego 2011.
Comiesięczna porcyjka ruszczyzny, tym razem nowy autor Abdułłajew. Protagonistką jest pracownica kancelarii adwokackiej, wciągnięta w kryminalno-narkotykową aferę. Pozostałe trzy książki tego autora, jakie mam, są z serii o jakimś Dronzo, chyba milicjancie (?). Przeczytane 12 lutego 2011.
Tak mnie naszło, żeby przeczytać Maigreta po kolei. I pierwszym wymienianym na frontispisach jest właśnie Mon ami Maigret, choć jest tu już starszym, doświadczonym komisarzem, którego metody przyjeżdża studiować funkcjonariusz Scotland Yardu. Przeczytałam 9 lutego 2011. Zanabyte nigdyś w antykwariacie za 3 zł. Grzbiet rozleciał się w trakcie czytania.
Już mi się odechciało. Już nawet na kryminale się skupić nie mogę. Mały kryzysik. Ledwo skończyłam. Zresztą w sobotę 5 lutego 2011. Teraz dla odmiany będzie Murakami.
Zanabyte w antykwariacie dawno temu, ale zdjęte z półki z okazji wykładu autorki na ten temat w Towarzystwie Miłośników Historii i Zabytków Krakowa. Przeczytałam 2 lutego 2011.