![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2sadGl-7DFO0z4ovTBqHzLrjipJDiep-TvyrAOQw7O7wbX6djpSTvoe64YgIW5I0VUgnb8sAVYKkjgRr2dFzL9P0EdEFU8Qv31oGO416Mzl6J1ovzKIrZx6oobUkWv9QriR0DeUaiBqE/s320/Sycylijska+rozmowa.jpg)
Najważniejsza książka włoskiego pisarza Elio Vittoriniego, uważanego za jednego z twórców neorealizmu.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5sPDK2yO9UK-By2oudpQ0kuLrzUlsu37Yf81_WSHKGjscNn6AdGZKcBOWSulLPfX9YtM0WyEChM5Cef1XOgv39dWkQhGnFwJW2YcPx9iMfX1-nECOUPQ7G8ay825KOwC0mxxFmL4vRD0/s320/Sycylijska+nota+o+autorze.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvCc_hEPMBCvM64vMujdKP-Y13ozWtT1izeBmuipoSf-aexoLYW1RDJObh8TtE4eR23di0bBuEuhxcW0Btb7ts5P6GHcGlcFJhlvFW49mfUad86D_rRlD5n-RS7bLys9F8oHmXZt7zx-A/s320/Sycylijska+o+ksiazce.jpg)
Vittorini zastrzega się, że jego Sycylia jest płodem wyobraźni:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6dQVoF62THMtt7rVi3NVdnY6Vr-x5pRy7MycHcwkLQA9nSxQWnvI3nQhme6YV2dayg07mY8KRlkEe0qnuxHT7UNU8e5_DN0N2EDvdo1s8BMIW4e3LH-lQHzLwK0evjmYZ3_ZK8RdGb58/s320/Sycylijska+nota+autora.jpg)
ale trudno uciec od porównań z wyobrażeniami tej magicznej wyspy. Realizm łączy się tu z liryzmem, historia z mitem, obiektywizm ze wspomnieniem. To opis podróży, jaką odbywa blisko 30-letni Silvestro, pogrążony w kryzysie egzystencjalnym. Warto tu zaznaczyć, że powieść powstała w 1938 roku i słychać w niej zgiełk bitewny hiszpańskiej wojny domowej. Silvestro nie był w domu rodzinnym od 15 lat, ogranicza się do wysłania matce co roku ósmego grudnia kartki imieninowej. Tymczasem nadchodzi list od ojca: zawiadamia on pięciu synów, że odszedł do innej kobiety i prosi Silvestra, by pojechał do matki. Tak bohater wyrusza w kilkudniową podróż z północnych Włoch do serca Sycylii, gdzie się urodził. To podróż oczyszczająca, podróż w głąb samego siebie, poszukiwanie własnej tożsamości, eksploracja własnej pamięci, odkrycie ludzkiej solidarności i początek nowego życia. Jadący na południe pociąg zatrzymuje się na kolejnych stacjach, wsiadają i wysiadają kolejni pasażerowie i wszystko tu staje się symbolem, znakiem. Ludzie dzielą się na poniżonych i poniżających, świat jest "obrażony", ludzkość zagubiona, a wyznacznikiem człowieczeństwa jest cierpienie. Jedna z kluczowych postaci to Wielki Lombardczyk, który twierdzi, że człowiek dojrzał do innych obowiązków, do nowego porządku - należy stworzyć nowe poczucie wspólnoty i nie poddawać się rozpaczy.
Ta powieść to pewien rytm oddający wewnętrzne napięcie, wewnętrzny niepokój, poprzez powtarzanie pewnych fraz czy słów... a przy tym tak prosta i tak łatwa w odbiorze i poddająca się tak wielu interpretacjom. Nie dziwię się, że Iwaszkiewicz był nią zafascynowany!
Początek powieści:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi60q5xsSni0283u29LmP26L8JrBNPhyLaE8UHd0RraXdjvEAcxwHyyV7LgmGiNCnr3uNivaC48dxpLf8BZGMfgeOGZpflMDGr8nr9Mc5pojW3KkazMqDkbJ7cjccuIaetWmQUfSFUn3Mg/s320/Sycylijska+poczatek.jpg)
i jej koniec:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidbcAbHxHcDtbo3MKmhmgb7pvGqeNlopeBAFS3nq3MXKnDOfWgnGvNw-NrVy92dcXsjD_IPyNjd89vpUAspC4YPEgMl65gYBA3y63kQ2PTwIRCxM3gWAkewXVdVgMqPM4zLTSJRyopjrI/s320/Sycylijska+koniec.jpg)
Wyd. PIW Warszawa 1984, wyd.I, 141 stron
Tytuł oryginalny: Conversazione in Sicilia
Tłumaczyła: Barbara Sieroszewska
Seria: Współczesna Proza Światowa czyli "czarna seria"
Z własnej półki (kupiona 12 sierpnia 1984 roku za 300 zł, a cena okładkowa wynosiła 130; wnioskuję z tego, że nabyliśmy ją na giełdzie na Grzegórzkach - to były czasy, gdy na książki się polowało, a gdy się nie upolowało, pozostawał tylko czarny rynek i przepłacanie...)
Przeczytałam 23 maja 2013
NAJNOWSZE NABYTKI
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfC9LBhyMgowVkHqWXb6QLIPTl1nSEiIDZXzbRFRovDb7NqMzZCHk42Rfwwkgn_j0SK-pqc2S0umIAlZGhJOrBMlAL1TxeMnUgBMcUx4PEkKAhCgrgrLR4uszPgDN-aQKYk6WVTv_IuFE/s320/Zakupy+24+V+2013+Boso+ale+w+ostrogach.jpg)
Przyszedł Grzesiuk z ostatniej rozdawajki u Marlowa z Galerii Kongo. Sękju :)
Wzięłaś tę Sycylię tak za ciosem.
OdpowiedzUsuńTo przez Iwaszkiewicza! On tak smakowicie podał Vittoriniego na tacy...
Usuń