![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA4p5SSc46etuReku9SPu6U4OjlvztHf9-NPpfNCj1n4-N27N38JC4_BBqXvsM38TPoxKfFDyIvy5Oaoy88sSRpQZhsbuGD0pPz0ajfsN11PH0fXUPe0Z5h1egiQIhjCgT8F8fmEfj2ew/s320/Cochons.jpg)
Czyli Maigret i świnki bez ogonka. Tytuł z Maigretem okazał się mylący, bo to zbiór opowiadań o tematyce kryminalnej, z których zaledwie dwa króciutkie traktują o komisarzu. Za to jedno z tych pozostałych, Mały krawiec i kapelusznik, coś mi przypomina... był taki film z Charlesem Aznavourem, o szalonym kapeluszniku... Claude Chabrol, Sprzedawca kapeluszy, 1962.
Książka w stanie rozpadającym się. Kupiona 11 maja 1988 roku za 500 zł. Pierwotnie opublikowana w 1950, moje wydanie z 1965.
Przeczytałam 14 marca 2012.
W ramach Sputnika obejrzałam Sibir mon amour:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibLqUET4dcz0QxOPBRZXPnCRFNE0b7suhIT96ITbFjXLTZ71i_w6dnAsjZx6gJjMlb2xpHQhkX8_llDwfHLpfeHIsK5x6bpVBreTUWERW5XUluuMW2K2L2KmTON1QM8eMkHhKb7XHFF2Q/s320/Sibir+3.jpg)
oraz Kremień (Słowo jak głaz):
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeeSyO1026MOrgTjSUHtMq_PuViJfij4mSysH3XB-r9bNKzg6iDYx8P8xZvfYSNGXmG6LgGVyz9CTJT7fKk-Fk3FXAxGQS6GpjXvpqMbWW-PQ6s-WuSg8e9EU7tTrtDek50G8xwsIWqW8/s320/Kremen+2.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz