![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSO7rC8l-sGWQTaQ422pU5JU4Ww2BJepTDxedx-758HmffQ77fCSbyE6-a6lTdaVSIsR08SlSwOWDQkiyUM8XfPYLJHVLKXJVGqK8XjJjKU6c9BYGQAUthLsSZ5_EBzzZxhFHPQZS3Wd8/s320/Galka+od+lozka.jpg)
Początek akcji książki dziecięce/mlodzieżowe. Inicjacja tytulem, którego nie czytalam w dzieciństwie, a który zanabylam w antykwariacie 14 maja 1986 roku za 140 zl w przewidywaniu posiadania wlasnego potomstwa. Które to potomstwo nigdy nawet okiem na nią nie rzucilo :)
Czarna magia nie zaczęla się od Harry'ego Pottera...
Przeczytalam 28 sierpnia 2011.
Zdjęta z tej oto pólki. Jak widać po obszarpanych okladkach, niektóre tytuly byly mocno eksploatowane:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY__kVBsqrHfd1747SbuTd0GkPxq4AVfvRJgDZu0_GqmPYuYoiqWyP5iUV-4TeGvI3HzTau7wKFthsWqJ6Q_40Q3ZR0TUo4wCw8FMNhSnUzRZV2dj16OXX2tNsViIb0IegoEZWNqf_SFU/s320/P+A+p+r+o+%25C5%2582+cz+p+o+d.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz