czwartek, 7 kwietnia 2011

Jan Stoberski - Pogromca smutku


Najnowsze odkrycie. Tak gdzieś wędrując po internecie przeczytałam o wspomnieniach o Stoberskim wydanych przez Ha!art. Stoberski, pisarz z okresu PRL-u, nazywany tam jest Proustem Krowodrzy (choć mieszkał przy Paulińskiej) - od razu nabrałam ochoty na te wspomnienia i miałam lecieć po pracy do Bunkra, gdy zorientowałam się w cenie/rozmiarach książki - 32 zł za 100 stron... gruba przesada... a boję się, że do bibliotek to nie trafi...
Poleciałam więc na Rajską po samego Stoberskiego i znalazłam w Młodzieżowej dwa zbiory opowiadań.
Ten został wydany w 1988 roku, pięknie ozdobiony rysunkiem Daniela Mroza i... nigdy nie czytany - rozcinałam kartki.
Przeczytałam 6 kwietnia 2011.
W tej samej serii Wydawnictwa Literackiego (nie wiem, jaką nosiła nazwę) mam Przygodę w Warrszawie Kisielewskiego.

Teraz kończę czytać drugi zbiór opowiadań, a na allegro znalazłam trzy kolejne.

2 komentarze:

  1. I jakie wrażenia z lektury?

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego, co pamiętam, bardzo pozytywne. Dosyć szczególny sposób pisania :) Mam te kolejne romy, tylko na razie wypadły z planu :(

    OdpowiedzUsuń