środa, 25 listopada 2020

Bohumil Hrabal - Pociągi pod specjalnym nadzorem

Wygląda na to, że pierwszy raz czytałam. A film widziałam kilka razy. 

I nawet nie posiadam książki ani w oryginale ani w tłumaczeniu, wstyd w sumie, zważywszy na moje zainteresowania... 

Pożyczyłam na ten kolejny (mini)lockdown dwa tomy Hrabala. Miały być do 27 listopada, teraz Biblioteka Kraków prolongowała wszystko do 15 stycznia. Mam sporo czasu na przeczytanie reszty, więc się z tej prolongaty cieszę... z drugiej strony chętnie bym oddała te już przeczytane, skoro paczka z nowymi nabytkami czeskimi w drodze 😍 

Cały czas rozglądam się po mieszkaniu w poszukiwaniu wolnego miejsca. Wychodzi na to, że powinnam zamówić wiszącą półkę z boku biurka, jest tam pusty kawałek ściany - ale mam obawy w stosunku do wiszących półek. Jedna mi wisi w głowach łóżka, ale jest mała, natomiast ta przy biurku miałaby kilka półek, tak do sufitu, żeby wykorzystać miejsce, i raz, że nie wiem, jaki ciężar może takie coś utrzymać, a dwa, że normalnie bym się chyba wstydziła dzwonić do Pana Stolarza, zapewniałam go kilka lat temu, że regał, który wtedy robił jest już NA PEWNO ostatni 😎

Najsłynniejszy cytat z Hrabala 😀
Nie bardzo rozumiem, dlaczego tłumacz wpadł na ten pomysł królowo-gródkowej dyrekcji okręgowej... chwilę trwało, zanim wydedukowałam, o co chodzi (o  Hradec Králové) - no po co to tłumaczenie?
Początek:
Koniec:

Wyd. Agora SA, Warszawa 2011 (seria Kolekcja literatury czeskiej), 67 stron 

Przełożył: Andrzej Czcibor-Piotrowski 

Tytuł oryginalny: Ostře sledované vlaky

Z biblioteki 

Przeczytałam 12 listopada 2020 roku 

 

Jak wspomniałam, film oglądałam parokrotnie, ale skoro był dołączony do książki, nie oparłam się i obejrzałam ponownie. Ach, co to za mistrz był, ten Menzel!

Jest nawet na You Tube z polskim lektorem: 

 

 

A teraz można porównać sobie tego młodziutkiego odtwórcę głównej roli z wyglądem obecnym 😉

Václav Neckář miał w 2002 roku udar mózgu, po którym musiał się na nowo uczyć mówić. I śpiewać. Spiewa od tej pory tylko wolne utwory. Ta piosenka Pasterka została napisana do świetnego filmu animowanego Alois Nebel (dopiero niedawno obejrzałam, choć jest sprzed 9 lat).

 

Napisałam swego czasu do dyrektorki jakiegoś liceum w Kielcach, gdy przeczytałam, że Pani Wicedyrektor tejże szkoły na FB kompletnie obcej sobie osoby, która popierała Strajk Kobiet, zaproponowała - cytuję - weź parasolke, otwórz w cipsku, leć na ulice (pisownia oryginalna). Wyraziłam swój sprzeciw i oburzenie, a dałam też do wiadomości miejscowe kuratorium. To było miesiąc temu.

Wczoraj dostałam odpowiedź właśnie z kuratorium.

No nie przyczepisz się - odpowiedzi udzielono? Udzielono👌

😖

No ale w związku z tym, że ten wspaniały pedagog nadal widnieje na stronie szkoły jako wicedyrektor, chyba znów poproszę o informacje dyrekcję. Wcześniej widziałam tylko tłumaczenie, że ktoś użył konta tej pani. Ha ha ha.

Gdyby się chcieć bawić w korespondencję tego rodzaju, to codziennie można by spędzić kilka godzin przed komputerem...


Tymczasem w pracy szukałam czegoś w mailach sprzed 10 lat i znalazłam zdjęcie. Borze szumiący, jak to możliwe, że miałam jeszcze taką szczupłą twarz? Co ten czas robi z ludźmi (czas i carbonara)...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz