Zdjęte z półki trochę przypadkowo, żeby do czytania w tramwaju coś poręcznego było :)
Pisarz XIX-wieczny, akcja w 1866 roku w miasteczku powiatowym w Galicji i tamtejsze układy i stosunki, satyra na biurokrację austriacką, ale i na całe społeczeństwo ówczesne.
Zanabyte niegdyś w antykwariacie za całe 6 PLN.
Czeka jeszcze na lekturę "Koroniarz w Galicji" tego samego autora.
Przeczytane 26 czerwca 2010.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz