piątek, 26 grudnia 2014

Antoni Czechow - Trzy lata

Tym razem padło na opowiadanie z ósmego tomu Dzieł. Jak zwykle z powodu przypadającego na ten tydzień filmu ze Stanisławem Lubszinem, trzeba wszak było najpierw przeczytać literacki pierwowzór. Nawiasem mówiąc określany po rosyjsku jako 'powiest' - jest to chyba odpowiednik naszej 'opowieści'.

W każdym razie dzieło zostało opublikowane po raz pierwszy w 1895 roku. To opowieść o trzech latach z życia bogatego kupca Aleksieja Łaptiewa z Moskwy. Przyjechał do małego miasteczka odwiedzić starszą siostrę, umierającą na raka i przy jej łóżku spotkał córkę miejscowego lekarza, piękną Julię. Jak prawdziwy Romeo zakochał się w niej bez pamięci, przedłużał pobyt u siostry, aż wreszcie doszło do dziwnych (w oczach Julii) oświadczyn: na schodach, bez wcześniejszego oficjalnego zalecania się. Julia w pierwszej chwili oświadczyny nie najmłodszego już kawalera odrzuciła...


Sprawę jednak przez noc przemyślała i zdecydowała powiedzieć jednak 'tak'. Po trosze z chęci ucieczki od ojca z ciężkim charakterem, po trosze z obawy przed staropanieństwem. Łaptiew już wówczas wiedział, że panna go nie kocha, ale cóż było robić. Sam był zakochany do szaleństwa. Pisał do przyjaciela:
"Dopóki nie byłem zakochany, też świetnie wiedziałem, co to jest miłość."
Ich niełatwe wspólne życie, zmienianie się uczuć, dojrzewanie, tracenie złudzeń, stosunki rodzinne, debaty nad sensem życia - opisał Czechow przepięknie i równie pięknie sfilmowali Dmitrij Dolinin i STanisław Lubszin w telewizyjnym 2-częściowym filmie pod tym samym tytułem.


Tu z dumą prezentuję wreszcie całość Dzieł Czechowa, uzupełnionych o brakujący czwarty tom dzięki nieocenionemu allegro:
Nie muszę chyba dodawać, że gdy szukałam tego opowiadania, przeglądając tomy od pierwszego, dopiero w ósmym je znalazłam :)

Donoszę też z satysfakcją, że technik z UPC, przybyły w innej sprawie, oznajmił mi od niechcenia, że "może też pani korzystać z wi-fi". Ale jak to, przecież do tego potrzebny jest router? "Pani modem ma wbudowany router". Precz więc z kabelkiem! Aktualnie siedzę z kompem na kanapie i czuję się bardzo zaawansowana technologicznie :) Jak to niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba!


Wyd. CZYTELNIK Warszawa 1959, Dzieła, tom VIII, 109 stron
Tytuł oryginalny: Tri goda /Три года
Przełożyła: Natalia Gałczyńska
Z własnej półki
Przeczytałam 25 grudnia 2014 roku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz