sobota, 11 września 2010

Jurij Drużnikow - Postrzępiony żagiel miłości




Przypadkowo trafione na Rajskiej. Nigdy bym nie wzięła po tytule :) który zresztą jest radosną polską twórczością, bo oryginalny to Superżenszczyna. Kolejny rosyjski emigrant, opisujący rosyjską enklawę w Ameryce.
Przeczytane 10 września 2010.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz