wtorek, 11 czerwca 2013

Aleksandra Marinina - Imia potierpiewszego - Nikto


Czyli: Imię poszkodowanego - Nikt.
Tym razem główną bohaterką jest Tatiana Obrazcowa z Petersburga, ta, która wyszła za mąż za byłego kolegę z pracy Nastii Kamieńskiej, Stasowa, autorka bestsellerów, i chce do niego dołączyć w Moskwie. Przez prawie rok opierała się namowom męża, nie wiedząc, co zrobić z Iroczką, która prowadziła jej gospodarstwo i która zostanie w Pitrze bez zawodu i pracy, bez żadnego oparcia. W końcu Tatiana daje się namówić na przeprowadzkę do stolicy, ale w pracy zostaje poddana pewnej presji: owszem, odpuszczą ją, ale najpierw musi zakończyć kilka śledztw, które utknęły z różnych powodów w szafie. I tak przejmuje sprawę zabójstwa staruszki Bachmietiewej, o które podejrzany jest jej lokator. I tutaj staje się jasne motto, którym Marinina zaopatrzyła swą kolejną powieść. Mówi ono o tym, że w Rosji co roku znika bez śladu kilkadziesiąt tysięcy starszych samotnych osób - chodzi oczywiście o ich mieszkania, najcenniejsze dobro (wszak pamiętamy, co mówił już Woland w "Mistrzu i Małgorzacie": mieszkańcy Moskwy są zepsuci przez problem mieszkaniowy).
Równolegle Nastia Kamieńska prowadzi swoje śledztwo w sprawie morderstwa w Moskwie pewnej pary małżeńskiej... i dopiero przypadek powoduje, że odkrywają z Tatianą, iż chodzi o była synową staruszki Bachmietiewej i śledztwa się zazębiają. A przy tym na Nastię spada ogromny cios: od generała Zatocznego dowiaduje się, że Pączek czyli jej szef Gordiejew wkrótce odejdzie na emeryturę, a zanim to się stanie, przejdzie do innego działu, by dochrapać się stopnia generała. Nastia nie wyobraża sobie pracy z innym naczelnikiem...

Początek:

i koniec:



Wyd. EKSMO Moskwa 1998, 317 stron
Tytuł oryginalny: Имя потерпевшего — Никто
Seria: Russkij Bestseller
Z własnej półki
Przeczytałam 9 czerwca 2013

6 komentarzy:

  1. No, dadzą jej nowego szefa i będzie się z nim męczyć jak z Mielnikiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już w następnej powieści, jako rzecze Wikipedia, będzie ten nowy szef, więc się za miesiąc dowiem :)

      Usuń
    2. Świetnie, opowiesz.
      A może to będzie kobieta?! E, chyba nie...

      Usuń
    3. Na razie tylko Pączek puścił farbę, że jego stanowisko zostało komuś obiecane.

      Usuń
  2. Po pierwszym jakby tomie mam ochotę na więcej więc kiedyś w przyszłości może...)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To naprawdę kryminały z wyższej półki, więc polecam :)

      Usuń