środa, 19 września 2012

Aleksander Minkowski - Odmieniec

Tym razem Minkowski w wydaniu dla dorosłych.
Powieść z 1982 roku, nagrodzona w konkursie literackim Książki i Wiedzy, cokolwiek to znaczyło. Bo toż wydawnictwo słynęło z publikacji marksistowskich. No ale też Minkowski nie był od tego, sam należał przecież do partii.
Bohater Odmieńca to Emil Ptak, syn inżyniera, potomek legendarnego Józefa Ptaka, który urodził się dziwny: był lekki, miał błonę między palcami dłoni, a gdy miał 13 lat, na ramionach pojawił się najpierw delikatny puch, który z czasem zamienił się w pióra. Ptak kończy marnie, zadziobany przez prawdziwe ptaki lub zakłuty nożem przez chłopów, tego nie wiadomo. Tyle mówi legenda, ciągle jednak żywa w rodzinie. I rzeczywiście Emil Ptak najlepiej czuje się w powietrzu, gdy pilotuje awionetkę i marzy o przefrunięciu między przęsłami mostu. Codzienna rzeczywistość jest jednak inna: praca, dom, żona, syn. Ptak jest prominentem, pracuje w ministerstwie, gdzie podlega nieustannym emocjom związanym nierozłącznie z władzą: ciągła czujność, nieustająca gra, trzymanie pozorów. Jak to często bywa w tym wieku (czterdzieści parę lat), Ptak ma kochankę. Julia jest młoda i tak bardzo różna od niego, mogliby się świetnie wzajemnie uzupełniać, gdyby nie... Nie, to nawet nie tyle lat wspólnego życia powstrzymuje Ptaka od podjęcia decyzji o rozwodzie - to tylko wymogi władzy, której reprezentanci muszą być moralni.
Dopiero ciężka choroba ojca i jego zbliżający się koniec powodują u Emila nieuchronną refleksję nad własnym życiem.
Przeczytałam 17 września 2012.

W drodze z pracy wstąpiłam do Księgarni Akademickiej przy Św. Anny po wrześniowy numer Nowych Książek. Przebiegłam wzrokiem od niechcenia po półce z cracovianami... a tam!
Stoi!
Ukryte wśród innych!
Collegium Nowodworskiego!
Hura!
O co chodzi? Na jubileusz 650 lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego ma się ukazać 15 monografii jego zabytkowych budynków. W 2009 roku wydano Collegium Maius autorstwa prof. Chwalby i potem nic... cisza... A tu nagle taka niespodzianka. Mało tego, pan w księgarni powiedział, że prace nad następnymi dwiema monografiami są już dosyć zaawansowane :) A ta ma zaledwie trzy dni.
A w Nowych Książkach ciekawy wywiad z Marianem Pilotem, którego nie znam, ale jeśli trafię kiedyś w bibliotece to może się zapoznam. Przedstawiciel nurtu chłopskiego. To dla mnie do tej pory tylko dwa nazwiska były: Myśliwski i Nowak. Jeszcze chyba Kawalec.
I jeszcze recenzja książki Rosja. Podróż do serca kraju i narodu, autorstwa dziennikarza BBC Jonathana Dimbleby. Trza by się zaopatrzyć... a tak się zastanawiałam ostatnio, czy jak już przyjdą z allegro ostatnie przesyłki, to się wstrzymam do końca roku z zakupami...

Filmów na pewno nie kupuję.
Same przychodzą :)
Zapukał dziś listonosz z przesyłeczką z douce France, no to już wiedziałam. Rozmawiałyśmy niedawno z przyjaciółką z Francji o adaptacjach filmowych BBC, że takie świetne są...
Nie można z Nią rozmawiać, bo proszę, jak to się kończy, natychmiast poleciała, kupiła i wysłała!
Na przyszłość muszę być bardziej uważna :)
A tymczasem przede mną 9 godzin romantyki.
Firma, która to wydała, nazywa się... uwaga... KOBA Films Video. To by się Ziutek Słoneczko zdziwił :)
Nawiasem mówiąc, przesyłka została wysłana przedwczoraj.
Hm.
To trochę szok dla naszych standardów (50 km w tydzień).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz