Jedenasta część przygód Lampii Romanowej. I znów na daczy i Lampka kursuje między Moskwą a Alabiewem, żeby wyjaśnić sprawę zabójstwa, dokonanego rzekomo przez świeżo poślubioną żonę Wolodii Kostina. W rezultacie Kostin decyduje się odejść z milicji :)
A poniżej kolejne sierpniowe zakupy, w antykwariacie na Szpitalnej i dwóch allegrowych. Ale nazywa się, że już nie kupuję :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz