środa, 19 czerwca 2019

Igor T. Miecik - 14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji

To nie jest książka w rozumieniu wziąłem i napisałem, to reportaże kiedyś opublikowane w Polityce, a teraz (to znaczy siedem lat temu) zebrane w całość. Co oczywiście nie umniejsza :)
Te reportaże to gatunek autora nie widać i nie słychać. Zastanawiałam się chwilę, czy to lepiej czy gorzej... chyba ani to ani to. Po prostu inaczej, inaczej niż choćby Hugo Bader. Bardzo mi przykro, ale nie mogę zrobić żadnego porównania z Kapuścińskim, bo go nie znam...
Jest tu dwanaście historii, każda mniej lub bardziej wstrząsająca. Ja chyba zapamiętałam głównie tę o wyborach miss w kobiecym łagrze. No i Niedziela w domu nad rzeką Moskwą, ze względu na to, że czytałam książkę Trifonowa. Gdyby nie to, że stos książek z bibliotek na stoliku przy łóżku wcale się nie zmnniejsza, nawet bym ją teraz wyciągnęła znów :)


Trochę mi szkoda, że nie mam Czyty na własność, chętnie bym do niej wracała. Rosja jak na dłoni. Sprawdzę, czy jest jeszcze do dostania i ewentualnie wpiszę na listę pod choinkę, którą daję bratu :)

Początek:
Koniec:

Wyd. Czarne Wołowiec 2012, 151 stron
Z biblioteki
Przeczytałam 15 czerwca 2019 roku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz