poniedziałek, 11 lipca 2011

Walentin Katajew - Samotny biały żagiel



Piękne.
Domowa, ale skąd się wzięła, nie pomniu. W każdym razie nie pochodzi z mojego dzieciństwa... ale też ceny z antykwariatu nie ma.
Przeczytałam 11 lipca 2011.

5 komentarzy:

  1. Ach, to moja ulubiona książka z dzieciństwa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę któregoś dnia obejrzeć też film :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Samotny Biały Żagiel", czytałem dawno temu i musiała być to dobra książka, bo do dzisiaj ją pamiętam i z przyjemnością przeczytałbym ją ponownie. Autor napisał dwie dalsze części, których nigdy nie czytałem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była jedna z ulubionych książek z dzieciństwa. A zaraz będę szukać, jakie to dwie dalsze części :)

      Usuń
    2. No tak, Wikipedia podaje, że następne części to:
      - Chutor w stepie
      - Za władzę Rad (późniejsze wydanie pod tytułem Katakumby)
      - Zimowy wiatr
      I ja pierwszą i trzecią mam! To się ucieszyłam :)

      Usuń